Katarzyna Wazówna

Katarzyna królewna polska i szwedzka

Katarzyna Wazówna urodziła się 19 maja 1594 r. w Sztokholmie, jako drugie dziecko króla Zygmunta III Wazy i królowej Anny Habsburżanki. Jej rodzice przebywali wówczas w Szwecji na uroczystościach pogrzebowych jej dziadka Jana III Wazy oraz na własnej koronacji na władców szwedzkich. Podróż jej rodziców przez Bałtyk przebiegała w dość dramatycznie i omal nie skończyła się tragicznie. Na wysokości Kalmaru królewskie okręty napotkały sztorm, potężna burza targała statkami, co tylko pogorszyło nastrój brzemiennej królowej Anny Austriaczki, której w nocy koło głowy i brzucha zaczęły latać: zegarki, lichtarze, konewki i cokolwiek było na stolech spadało, nie mogąc się na nogach żaden ostać, kto się czego nie trzymał. W Sztokholmie królowa rozchorowała się ciężko, jednak mimo wątłego zdrowia doszła do siebie. Wreszcie, zmęczona licznymi podróżami i stresami jakich doznała w Szwecji, Anna Austriaczka urodziła córkę, którą ochrzczono imieniem Katarzyny, na cześć matki jej ojca Katarzyny Jagiellonki. Dziewczynka okazała się być jednak wyjątkowo wątła i zmarła już 15 czerwca 1594 r. Królowa po porodzie również czuła się na tyle źle, że postanowiła spisać testament. Ta pierwsza śmierć w polsko-szwedzkiej rodzinie królewskiej, na dodatek śmierć dziecka, musiała dotknąć wrażliwych, rodzinnych Zygmunta i Annę.

Ciało dziewczynki przewieziono do Polski i pochowano w Krakowie. Na marach złożono koronę pozłocistą, za marami szło troje małych dziatek: dwoje dziatek nieśli korony z ziela uwite, a trzecie niosło we środku koronę, drogiemi perłami, kamieniami osadzoną. Za trumną podążało panów bardzo wiele, szlachty, pospólstwa, szlachcianek, ziemianek. Mszę żałobną odprawił biskup krakowski Jerzy kardynał Radziwiłł.