Konstancja z Bożej łaski królowa
polska, wielka księżna litewska, ruska, pruska, mazowiecka, żmudzka, inflancka,
królowa Szwedów, Gotów i Wenedów, wielka księżna Finlandii, Karelii, Ingrii,
księżna Estonii, Rygi, Mazur, Wolina i Łotwy, tytularna królowa Jerozolimy (roszczenia Brienne), arcyksiężniczka austriacka, księżniczka styryjska, karyncka i Krainy, pani na Żywcu
Konstancja urodziła się 24 XII 1588 r. w Grazu, jako
trzynaste dziecko i ósma córka arcyksięcia Karola Styryjskiego, brata
stryjecznego cesarza Maksymiliana II Habsburga i Marii Anny Wittelsbach
księżniczki bawarskiej. Ze strony ojca była wnuczką, a ze strony matki
prawnuczką Anny Jagiellonki, królewny czesko-węgierskiej, dzięki czemu płynęło
w niej więcej jagiellońskiej krwi niż w jej mężu, Zygmuncie III, który to
właśnie dzięki tej krwi został wybrany królem polskim. Jej ojciec, arcyksiążę
Karol II, był młodszym bratem królowych Elżbiety i Katarzyny Austriaczek,
pierwszej i trzeciej żony króla Zygmunta II Augusta. Konstancja miała w sumie
czternaścioro rodzeństwa, jej braćmi byli był Ferdynand II cesarz rzymski,
Maksymilian Ernest, który został Krzyżakiem, Leopold V arcyksiążę Austrii,
biskup Pasawy i Strasburga oraz Karol zw. Pogrobowcem, biskup wrocławski i
wielki mistrz zakonu krzyżackiego, natomiast siostrami Anna, pierwsza żona króla
Polski i Szwecji Zygmunta III Wazy, Maria Krystyna, żona księcia Transylwanii
Zygmunta Batorego (bratanka króla polskiego Stefana), Małgorzata, żona króla
Hiszpanii Filipa III oraz Maria Magdalena, żona wielkiego księcia Toskanii
Kosmy II Medyceusza.
Arcyksiężniczka wychowywała się w ciepłej, rodzinnej, choć surowej,
atmosferze i odebrała staranne jak na owe czasy wykształcenie. Znała kilka
języków: niemiecki, hiszpański, łacinę, włoski, oraz polsko, którego nauczyła się dopiero pod koniec, lecz posługiwała się nim rzadko i używała w
ostateczności. Jej dworzanie byli niemal wyłącznie Niemcami i miała duży wpływ na
zniemczenie dworu i jego obyczajów. Pod tym kątem miała wpływ na króla Zygmunta, który, ku niezadowoleniu poddanych, zamiast nosić się po polsku,
ubiera się wyłącznie w stroje hiszpańskie, co było modą panującą w tamtym
okresie wśród wszystkich Habsburgów.
Podobnie jak jej najstarsza siostra Anna, Konstancja
odznaczała się ogromną pobożnością, choć znacznie bardziej posuniętą niż miało
to miejsce w przypadku pierwszej żony Zygmunta III. Każdego dnia uczestniczyła
w dwóch mszach, brała udział w nabożeństwach czterdziestogodzinnych, chodziła
na wszystkie procesje, restrykcyjnie przestrzegała postów, odmawiała różaniec i
brewiarz kapłański. Taka postawa królowej oddziaływała na cały dwór królewski. Dominikanin
Birkowski pisał o niej: Pałac swój na dom
modlitwy zmieniła. Była przy tym głęboko nietolerancyjna dla innowierców.
To za jej sprawą skazano dwóch protestantów. Pierwszym z nich był kalwinista Franco
de Franco, Włoch, który w 1611 r. w czasie procesji z okazji Bożego Ciała
zaatakował kult Najświętszego Sakramentu, drugim był mieszczanin wyznania
ariańskiego z Bielska Podlaskiego, który odmówił przysięgi na Trójcę Świętą i
został oskarżony o spalenie krzyża. Obu mężczyzn skazano nie za poglądy religijne,
ale za bluźnierstwo. Za sprawą królowej dwór opuściła również ukochana siostra
jej męża, szwedzka królewna Anna Wazówna, która przeniosła się do swych dóbr w
Brodnicy. Taka postawa królowej raziła jej poddanych i nie przysporzyła jej
popularności wśród różnowierczych mieszkańców Rzeczypospolitej.
Ślub Konstancji z Zygmuntem miał miejsce 11 grudnia
1605 r. Król musiał wystarać się o specjalną papieska dyspensę, gdyż
Konstancja, jako siostra jego zmarłej żony, w myśl prawa kanonicznego uchodziła
również za siostrę Zygmunta. Król miał nadzieję, że młodsza siostra jego zmarłej żony,
będzie do niej podobna, o czym zapewniała go w listach jego teściowa Maria Anna
Wittelsbach. Senatorowie nie byli zadowoleni z kolejnego habsburskiego mariażu
króla i często atakowali ten związek. Od samego początku nowa królowa próbowała
wywrzeć wpływ na politykę męża i poprzez rozdawnictwo urzędów tworzyła własne
stronnictwo. Usilnie nakłaniała Zygmunta do wojny z Moskwą. Być może ten pociąg
do polityki był jedną z przyczyn, dla których wpływ opuściła ambitna królewna
Anna Wazówna. Być może to ona miała duży wpływ na to, że jej mąż zaangażował
się w wojnę trzydziestoletnią, wspierając jej brata cesarza Ferdynanda II. W
swoim prohabsburskim działaniu nie robiła jednak nic przeciw Rzeczypospolitej i
swojej rodzinie, to dzięki niej biskupem wrocławskim został jej syn Karol
Ferdynand. Zakupiła również dobra żywieckie, by zabezpieczyć niepewną
przyszłość swoich dzieci.
Jednak troska o własne dzieci szła w parze z próbami
podkopania pozycji jej siostrzeńca-pasierba Władysława. Konstancja chciała,
żeby następcą Zygmunta został jej syn, Jan Kazimierz, przy jednoczesnym
pominięci kandydatury królewicza Władysława. Thomas Roe, poseł angielski pisał:
królowa polska [...] podstępów przeciw
pasierbowi nie przestaje czynić. Jednak obraz typowej złej macochy nie jest
w tym przypadku jednoznaczny, gdyż królowa wspierała pomysły Władysława, kiedy
ten chciał wyjechać w podróż na Zachód, czemu sprzeciwiał się król, a nawet
spłacała długi pasierba.
Małżeństwo Konstancji i Zygmunta było bardzo zgodne
i wydaje się, że para królewska bardzo się kochała, mimo że różnica wieku miedzy
nimi wynosiła dwadzieścia dwa lata. Małżonkowie mieli wspólne zainteresowania,
królowa lubiła sztukę i muzykę, sama miała skomponować Alleluia. Małżonkowie doczekali się siedmiorga dzieci, z których
wieku dorosłego dożyło pięcioro. Królowa zmarła 10 lipca 1631 r. w wyniku udaru
słonecznego, którego (o ironio) doznała podczas procesji Bożego Ciała, na którą
mimo gorąca uparła się iść mówiąc: By mi
umrzeć, pójdę, a posługę pobożną wyrządzę. Zygmunt po jej zgonie pogrążył się w jeszcze
większej rozpaczy niż po stracie pierwszej żony. Albrycht Stanisław Radziwiłł,
kanclerz wielki litewski, napisał wówczas: Dla
wszystkich zaiste było jasne, że śmierć królowej stała się początkiem jego
końca. W całym państwie ogłoszono żałobę narodową, a w Krakowie, Warszawie
i Wilnie, nawet w czasie uroczystości weselnych zakazano muzyki. Zygmunt zmarł
w niecały rok po małżonce.
Konstancja była o ile nie ładniejsza, to w każdym
razie odznaczała się dużo większym wdziękiem od swojej starszej siostry. Była
znacznie wyższa, nie garbiła się, była szczuplejsza, choć w Polsce szybko
przytyła, miała wyłupiaste oczy (być może z powodu chorej tarczycy). Jednak,
wychowana w poczuciu własnej wartości i habsburskiej dumy, nie miała
subtelności, jaka cechowała jej poprzedniczkę na tronie. Skłonna do intryg
chciała wywierać wpływ na politykę męża, nie mówiąca po polsku, otoczona
Niemcami, nietolerancyjna i przesadnie dumna, nie wzbudzała entuzjazmu u
poddanych. Historia jednak oceniła królową wyjątkowo dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz